Siedem powodów, przez które nie otrzymasz kredytu. – Część I

Zastanawiasz się nad kredytem, ale nie wiesz od czego zacząć? Boisz się, że coś pójdzie nie tak albo odbijesz się od ściany i nikt nie wytłumaczy Ci dlaczego? A może po złożeniu wniosku zamiast gotówki dostałeś figę z makiem? Te informacje na pewno Ci pomogą.

Brak kredytu może mieć różne powody
Źródło: Pixabay.com

Zarówno banki, jak i inne instytucje zajmujące się udzielaniem finansowania korzystają z metod oceny ryzyka transakcji. Pod tym pojęciem kryją się różnorodne algorytmy wykorzystywane do tego, aby jak najlepiej poznać kredytobiorcę i ocenić jego zachowanie w zakresie obsługi zobowiązań. Dlatego tak ważne jest to, co robisz i jak to robisz. Budowanie wiarygodności kredytowej to długofalowy proces – niezwykle istotny dla każdej osoby, która myśli o kredycie. Problem w tym, że można ją stracić przez małe niedopatrzenie. Oto 7 głównych powodów, przez które możesz nie dostać kredytu.

1. Brak zdolności kredytowej

Jest to powód najbardziej oczywisty, ale wcale nie najczęstszy. Zdolność do obsługi finansowej zobowiązań to najważniejsza informacja, która brana jest pod uwagę podczas udzielania finansowania. Po pierwsze, kredytodawca musi być pewien, że radzisz sobie ze spłatą obecnych zobowiązań; po drugie, że spłata kolejnego zobowiązania (tego, o które się starasz) również nie będzie dla Ciebie zbyt dużym obciążeniem.

Wysokie raty są problemem? Pomyśl o konsolidacji!

Wysokie raty kredytów i pożyczek przekraczające 65% uzyskiwanego średniomiesięcznego dochodu w większości przypadków przekreślają możliwość uzyskania dodatkowego finansowania. Zaliczają się do tego również posiadane limity kart kredytowych i limity kredytowe na rachunku bankowym. Ale spokojnie, rozwiązaniem na wysokie raty może być konsolidacja zobowiązań. Jest to „złączenie” kilku kredytów w jeden, co nierzadko pozwala na uzyskanie konkretnych oszczędności w miesięcznym budżecie i odblokowanie zdolności kredytowej. Odpowiednio rozłożona w czasie jedna rata jest łatwiejsza do spłacenia.

Szukasz kredytu na spłatę zobowiązań?
Sprawdź kredyt konsolidacyjny z Officekredyt i połącz swoje kredyty w jeden!

Innym dobrym rozwiązaniem jest przedstawienie dodatkowego dochodu – większość instytucji dopuszcza bowiem łączenie dochodu z kilku źródeł. Można rozważyć także przystąpienie do kredytu innej osoby, która będzie współkredytobiorcą, na przykład partnera życiowego.
Restrukturyzacja - dogadaj się z bankiem

Jeżeli konsolidacja okaże się niemożliwa, a obecna wysokość rat mocno utrudnia życie i pojawiają się problemy z terminowością spłat kredytów, odpowiednim rozwiązaniem może być restrukturyzacja kredytu. Jest to aneks do umowy, który pozwala na ustalenie nowych warunków spłaty. Aneksowanie umowy kredytu może wiązać się z dodatkowym kosztem pobranym przez bank. Podkreślmy jednak, że restrukturyzacja zawsze jest lepszym rozwiązaniem niż popsuta historia kredytowa i negatywne wpisy w bazach gospodarczych.

2. Negatywne informacje w bazach gospodarczych

Wspomnieliśmy już, że każda instytucja rozpoczyna proces udzielenia finansowania od swego rodzaju rozpoznania. Analiza kredytobiorcy polega między innymi na weryfikacji baz – BIK, BIG oraz podobnych.  To właśnie BIK jest pierwszym miejscem, w którym informacji o Tobie będzie szukać bank. Dokładnie sprawdzi bieżące informacje o zadłużeniu, a w pewnym zakresie również dane historyczne. Jeżeli pojawi się coś, co mu się nie spodoba – możesz zapomnieć o finansowaniu. Tłumaczenia nie będą mieć znaczenia.

Negatywne wpisy w BIK to wszelkie opóźnienia w spłatach kredytów lub pożyczek, limitów oraz kart kredytowych. W innych bazach mogą pojawić się informacje o zaległym abonamencie za telefon, kablówkę, prąd lub gaz, które również mogą wpłynąć na decyzję banku. Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że takie negatywne wpisy posiada.

Jak banki patrzą na opóźnienia w BIK?

Należy podejść do tego spokojnie, bo rzeczywistość nie jest aż taka czarno-biała. Jeżeli opóźnienie jednorazowo wyniosło do 30 dni – nie przekraczając tej liczby – oraz zostało spłacone, to nie powinno być problemu z uzyskaniem kredytu. Czasami trzeba poczekać miesiąc lub dwa. Opóźnienia dłuższe, które przekraczają 30 dni mogą być podstawą do tego, aby wystawić decyzję odmowną. Zdarza się to bardzo często. Na niekorzyść kredytobiorcy mogą też wpłynąć krótsze opóźnienia występujące cyklicznie – z miesiąca na miesiąc.

Trzeba tutaj wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy – nieprzyjemnej granicy 60 dni. Otóż BIK przetwarza dane dotyczące Twojego zobowiązania przez okres aż 5 lat jeżeli opóźnienie w spłacie wyniosło ponad 60 dni. Musi jednocześnie minąć ponad 30 dni od chwili, w której instytucja udzielająca finansowania poinformowała Cię o zamiarze przetwarzania danych kredytu i w tym czasie nie dokonano spłat zaległości. Taka sytuacja jest bardzo trudna do naprostowania, dlatego – jeżeli tylko pojawiają się jakiekolwiek problemy w spłacie kredytów – reaguj jak najszybciej.

Informacje przekazywane do BIK przez banki SKOK-i i firmy pożyczkowe możesz sprawdzić pobierając Raport BIK.

3. Zbyt duża ilość…

Zacznijmy od zapytań kredytowych. Całkowicie normalnym jest to, że poszukując kredytu starasz się dowiedzieć jak najwięcej o tym jakie oferty są na rynku oraz gdzie jest ta najkorzystniejsza. Idziesz zatem do banku, czasami nawet kilku. Pracownicy chcąc podać Ci rzetelną informację sugerują złożenie wniosku – nie zobowiązuje Cię to przecież do podpisania umowy kredytowej. Jest w tym dużo racji. Pamiętaj jednak, aby nie rozpędzać się w tym poszukiwaniu. Praktycznie każdy wniosek kredytowy to nowe zapytanie o raport BIK. Banki nie znają powodu złożenia kilku zapytań w różnych instytucjach tego samego dnia. Niektóre w takiej sytuacji automatycznie odmówią finansowania. Z czego to wynika?

Wysyłanie do BIK zapytań przebiega automatycznie, zajmuje kilka sekund i od razu jest widoczne. Informacja o zaciągnięciu kredytu – również raportowana w BIK – trafia tam z lekkim opóźnieniem, z reguły następnego dnia. W związku z tym bank, firma pożyczkowa, leasingodawca itp., może domniemywać, że świeże zapytania zakończyły się uruchomieniem kredytów, których jeszcze nie widać w systemie. Stara się zatem zabezpieczyć przed udzieleniem Ci kolejnego finansowania, którego już mógłbyś nie spłacić.

Czy zapytania całkowicie skreślają Twoją szansę na kredyt? Nie. Na rynku istnieją firmy, które akceptują większą liczbę zapytań, nie patrzą na nią wcale albo rozpatrują pewien okres czasu – na przykład trzy miesiące. Czasami wystarczy zaczekać lub po prostu ograniczyć ilość składanych wniosków.

Ogólna liczba zobowiązań też ma znaczenie!

Kolejna sprawa to kredyty, pożyczki i inne zobowiązania, których robi się za dużo. Tutaj musimy rozpatrzyć dwie kwestie – pierwsza, to ogólna liczba zobowiązań, które aktualnie posiadasz; druga, kiedy w krótkim okresie czasu bierzesz kolejny kredyt, kartę lub debet. Ani jedna, ani druga sytuacja nie jest dobra.

Kredyty należy brać z umiarem, ponieważ każdy kolejny wpływa na Twoją zdolność kredytową. Banki posiadają wewnętrzne ograniczenia co do kwoty finansowania, w ramach procedur ustalają też limit ilościowy zobowiązań. Oznacza to, że mogą nie udzielić Ci kredytu, jeżeli okaże się, że na Twoim koncie w BIK widnieje za dużo produktów w trakcie spłaty, a ich przewidywane zamknięcie nastąpi najwcześniej za kilka lat. Nawet, jeżeli każde z tych zobowiązań regulujesz terminowo.

To samo tyczy się sytuacji, kiedy w krótkim okresie czasu podpiszesz kilka umów o produkty kredytowe. W dzisiejszych czasach jest to bardzo proste, bo dla stałych klientów proponowane są oferty automatyczne. Czasami wystarczy krótka rozmowa telefoniczna, a nawet zaakceptowanie propozycji kliknięciem w bankowości internetowej i pieniądze w kilka chwil znajdą się na Twoim koncie. Wygodne? Nawet bardzo. Sęk w tym, że większość przedsiębiorstw zajmujących się finansowaniem uzna to za negatywny sygnał świadczący o nadmiernych predyspozycjach do zadłużania się. Może przez to negatywnie zaopiniować możliwość udzielenia kredytu, w tym konsolidacji obecnych zobowiązań.

Podsumowanie

Podstawą do uzyskania dobrego kredytu jest Twoja wiarygodność kredytowa. Jej zbudowanie może potrwać, ale na pewno będzie bardzo opłacalne. Musisz pamiętać, że banki, SKOK-i czy firmy pożyczkowe mają różne procedury wpływające na proponowane oferty kredytowe. Przez to w jednym banku uzyskasz kredyt łatwo, a w innym możesz nie spełnić wymagań stawianym kredytobiorcom. 

Rynek finansowy zmienia się bardzo szybko, dlatego pewne sprawy warto zostawić specjalistom. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania lub potrzebujesz pomocy w uzyskaniu kredytu – skontaktuj się z nami!

W drugiej części artykułu -> Siedem powodów, przez które nie otrzymasz kredytu. – Część II dowiesz się więcej o kolejnych powodach negatywnych decyzji kredytowych.

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin